Tysiące praczek było na świecie
i ponad nimi rośnie mech,
ale co do mnie, to, jak wiecie,
że taka jedna jest na wiek.
Ten mały kapral był natchniony,
czytał powieści de Saint Pierre,
lecz nosił także kalesony
i umiał kochać, o, ma mere!
ale co do mnie, to, jak wiecie,
że taka jedna jest na wiek.
Ten mały kapral był natchniony,
czytał powieści de Saint Pierre,
lecz nosił także kalesony
i umiał kochać, o, ma mere!
A JA GDY PRAŁAM, TO JUŻ PRAŁAM,
A GDY KOCHAŁAM, TO KOCHAŁAM!
NO I LEGENDA POZOSTAŁA:
MADAME SANS GENE.
NO I LEGENDA POZOSTAŁA:
MADAME SANS GENE.
II
Epoka była epokowa,
przez Europę wojsko szło,
kapral gwałtownie awansował,
a ja wciąż prałam, no to co?
przez Europę wojsko szło,
kapral gwałtownie awansował,
a ja wciąż prałam, no to co?
ALE GDY PRAŁAM, TO JUŻ PRAŁAM,
A GDY KOCHAŁAM, TO KOCHAŁAM!
NO I LEGENDA POZOSTAŁA:
MADAME SANS GENE.
III
A potem byłam księżną gdańską,
służba, honory, w oczach ćmi,
na co to wszystko, proszę państwa?
już ja tam wolę dawne dni.
Patos, historia - z balii woda,
każdy to przecież dobrze zna.
Sto razy lepsza praczka młoda
od starej księżnej, n'est-ce pas?
BO JA JAK PRAŁAM, TO JUŻ PRAŁAM!
A GDY KOCHAŁAM, TO KOCHAŁAM!
NO I LEGENDA POZOSTAŁA:
MADAME SANS GENE.
Konstanty Ildefons Gałczyński -
1 komentarz:
Nie ulega wątpliwości, że Zielony Konstanty wspaniałe wiersze tworzył...
Prześlij komentarz