ścierpły mi nogi
obudziłem się
z długiego
niewygodnego
snu
w świecie czystym
świetle
nowo narodzonym
w Betlejem a może
w innym "podłym" mieście
gdzie nikt nie mordował
dzieci
ani kotów
ani żydów ani palestyńczyków
ani wody ani drzew
ani powietrza
nie było przeszłości
ani przyszłości
trzymałem za ręce
tatę i mamę
czyli Pana Boga
i było mi tak dobrze
jakby
mnie nie było
czyli Pana Boga
i było mi tak dobrze
jakby
mnie nie było
Tadeusz Różewicz
Boże Narodzenie 2002 r.
6 komentarzy:
Poczucie bezpieczeństwa, to dla dzieci kluczowa sprawa!
Wzruszajacy wiersz...
Stokrotka
Właściwie całe życie jesteśmy dziećmi i to niezależnie, czy nasi rodzice żyją, czy już nie…
Spokojnych Świąt, Donko.😘🎄
To prawda - Różewicz pięknie o tym mówi:
" trzymałem za ręce
tatę i mamę
czyli Pana Boga"
Dziękuję.
Prześlij komentarz