Migot w dalekich przestrzeniach, błysk przypomnienia dworku, który przeświecał poprzez wysokie drzewa. Kim byłem? Jakie me imię? Czemu płakałem wtedy. To wszystko już zapomniane. Wszystko ucicha w dali jak huraganu śpiew wśród wirujących światów. Verner von Heidenstam
Ogrodnik
Kto jesteś, czytelniku, ty, za sto lat odczytujący me wiersze?
Nie mogę ci przesłać ani jednego kwiatu z obfitości tej wiosny,
ani pasemka złota z tamtych obłoków.
Drzwi otwórz i wyjrzyj na dwór.
We własnym rozkwitłym ogrodzie
We własnym rozkwitłym ogrodzie
nazrywaj wspomnień pachnących o kwiatach,
co znikły sto lat temu.
co znikły sto lat temu.
W radości swego serca poczujesz może tę radość,
która śpiewała w pewien ranek wiosenny,
śląc wesoły głos poprzez sto lat.
Rabindranath Tagore
przełożył Robert Stiller
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz