Etykiety

wtorek, 12 listopada 2024

annaG - Refleksja

 

Pod skórą lęgną się skowronki.
Ich śpiew pulsuje w skroniach
i zdradza uśmiechem przebiśniegi.
Szczęście tłucze się do serca, mówiąc;

- Otwieraj stara wariatko,
bo znów nie poczujesz jaśminów.
Później tylko jesień i zgniłe liście
zawloką cię na koniec zimy.

- Tam ludziom już nie rosną skrzydła.

-A.G./23.01.11/Paris

2 komentarze:

sisy89 pisze...

Na szczęście nigdy nie jest za późno, chyba, że stoimy u schyłku... Piękny wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)

donka pisze...

Wiersz z ostrzeżeniem....... czas jest jednak nieubłagany i robi swoje.