Jako jedna z ostatnich świadków krwawych dni powstania pozwalam sobie powrócić do znanych już czytelniczkom i czytelnikom moich wspomnień z Powstania Warszawskiego zamieszczonych w blogu w 78 a dziś już w 80 rocznicę.
"BY NIE ZAPOMNIEĆ"
1 komentarz:
Anonimowy
pisze...
Wczoraj byliśmy u przyjaciół na kawie i wspominaliśmy panią Basię, matkę znajomego, łączniczkę z Powstania, która miałam zaszczyt znać... jotka
1 komentarz:
Wczoraj byliśmy u przyjaciół na kawie i wspominaliśmy panią Basię, matkę znajomego, łączniczkę z Powstania, która miałam zaszczyt znać...
jotka
Prześlij komentarz