środa, 12 czerwca 2024

Anna Kamieńska - Zapominanie


Alexander Vladykin



Więc na pewno nigdy już nie przypomnę?
Więc wszystko ma być zapomniane?
Więc i to, co wielkie i co błahe
jednakowo gorliwie ściera nasza słabość?

Czy możliwe, aby gdzieś w zakamarku
nie pozostał okruch wzroku,
nie zapisał się głos, choćby gniewny,
wątłą rysą na szarej pieczęci?

Tylko dogrzebać by się do tej pra-chwili,
odwalać warstwę ciemności po warstwie,
odsypywać wspomnienie po wspomnieniu…

Tam trwa, w ułamku błyskawicy –
prawdziwa. Nagły promień
obrysuje koleiny łez,
podważy dłutem powieki.



Ona spojrzy.
Ale jej wzrok nie pochwala zuchwałego dociekania.
Zapomnienie – to jedyne,
co darować mogą żywym umarli,
co od zmarłych przyjąć mogą żywi.

Anna Kamieńska.

Brak komentarzy: