Etykiety

czwartek, 21 marca 2024

Leszek Długosz - ŚPIESZMY SIĘ

 

Edwin Landaeer


Leszek Długosz  napisał ten wiersz  zainspirowany
 utworem Jana Twardowskiego ”Śpieszmy się kochać ludzi”

Śpieszmy się śpieszmy kochać ludzi 
Jak poucza nas poeta ksiądz Twardowski Jan 
Oni naprawdę tak umieją odejść nagle 
Tak nie wrócić zawieruszyć się na amen 
Zatrzeć ślad 
Jeszcze się ręce wyciągają jeszcze witać 
Mocno jeszcze objąć chcą 
A tu już puste miejsca po nich 
Fotografie telefony głucho milczą 
Dzień i noc 

Śpieszmy się śpieszmy bo przemija młodość prędko 
Ileż prędzej niż w to sama wierzyć chce 
I mija gdzieś ta łatwość serca, z którą kiedyś 
Tak w nieznane lekko tak umiało biec 
Zagarnie nas wezbrany nurt 
Pochyli nas powaga dat 
I w wirze tylu tylu spraw 
To porzucimy zapomnimy 
To co naprawdę ważne było w nas 

Śpieszmy, śpieszmy się 
Bo krucha jest materia naszych dni 
Bo śnią się szare coraz bardziej puste sny 
Bo zasypiają serca w nas 
Nie zbudzą się któregoś dnia... 

Śpieszmy się śpieszmy żeby zdążyć, żeby rozdać 
Ten majątek serca z tylu tylu lat 
Po co nam dźwigać taki ciężar 
Aż na tamtą stronę świata 
Po co nam to wszystko z sobą po co brać ? 

O niech to lepiej tu zostanie 
Nasze myśli radość oczu czułość rąk 
Bo jeśli z nas ma coś ocaleć to niech innych 
Pamięć o nas niech nam będzie tak jak schron 

Śpieszmy się śpieszmy kochać ludzi 
Tych realnych niezmyślonych 
Ale takich jacy wokół, jacy są 
Umiejmy sobie to wybaczyć, że nie lepszych 
Nie piękniejszych dał nam tu nawzajem los 
Serdecznym ciepłem się podzielmy obdarzmy światłem 
Co w nas może jeszcze drga? 
Bo gdy gęstnieje mrok pod wieczór ono niech 
To światło niech wspomaga nas prowadzi nas... 

Śpieszmy spieszmy się , 
Bo nieustannie wieje ten - wiadomy wiatr 
Bo nawet to skąd wiedzieć 
Skąd by wiedzieć nam - która z miłości naszych 
Właśnie... Może jest już tą ostatnią? 

Śpieszmy się śpieszmy kochać ludzi 
Jak poucza nas poeta ksiądz Twardowski Jan 
Oni naprawdę tak umieją odejść nagle 
Tak nie wrócić zawieruszyć się na amen 
Zatrzeć ślad 
Wystarczy wiatru nagły poryw jedno słowo 
Nieostrożny czasem gest 
Zostają głuche telefony 
Krzesła stoły 
Lampy 
Okna 
Za oknami pochylone cienie drzew...  


3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Piękny, nie znałam tego wiersza...
Jotka

Anonimowy pisze...

Ty dałaś ten wiersz przedwczoraj, a Autora dziś już nie ma.... jakby na natychmiastowe potwierdzenie treści😌....

donka pisze...

To prawda i smutno mi, lubiłam i lubię jego wiersze.
Pozdrawiam.