Wśród ciemnego milczenia sosen — krzyk młodziutkich, nawołujących się brzóz.
Wszystko jest jak było. Nic nie jest jak było.
Przemów do mnie, Boże dziecka. Przemów, niewinna trwogo.
Nic nie rozumieć. Wciąż inaczej. Od pierwszego krzyku do ostatniego
westchnienia.
A jednak to też było życie. I chwile szczęśliwe wychodzą ku mnie
z przeszłości jak panny z kagankami oliwy.
Wszystko jest jak było. Nic nie jest jak było.
Przemów do mnie, Boże dziecka. Przemów, niewinna trwogo.
Nic nie rozumieć. Wciąż inaczej. Od pierwszego krzyku do ostatniego
westchnienia.
A jednak to też było życie. I chwile szczęśliwe wychodzą ku mnie
z przeszłości jak panny z kagankami oliwy.
Julia Hartwig .
3 komentarze:
Chwile szczęśliwe warto wspominać, dlaczego niektórzy skupiają się tylko na tych mniej szczęśliwych?
jotka
to prawda Jotko.....
Dobranoc.
Podobno tylko mierni ludzie wspominaja zle chwile...
Stokrotka
Prześlij komentarz