* * *
Pierwsze uczucia, to kwiaty wiosenne,
Co się własną upajają wonią:
Przed żywszym blaskiem jeszcze w cień się chronią
I wierzą jeszcze w swe trwanie niezmienne.
Po nich, ach! inne stubarwne, płomienne,
Znów zakwitają i za słońcem gonią:
Wiedzą, że zwiędną, więc czasu nie trwonią
I gaszą tylko pragnienia codzienne.
A później znowu wspomnień astry blade
Wschodzą samotne na schyłku jesieni,
I chcą trwać tylko i walczą z ulewą,
Widząc w około martwość i zagładę,
A w końcu jeden cyprys się zzieleni,
Ponure, smutne rezygnacji drzewo.
4 komentarze:
Jakże prawdziwy wiersz...
Stokrotka
BBM: W sumie dość smutny- o przemijaniu…
Asnyk i Leśmian to świetna twórczość na różne okazje - od listów miłosnych po ostatnie pożegnanie przyjaciół...
Jeszcze dodajmy Staffa, Lechonia..... później Kasprowicza, Tetmajera. wszyscy z innej epoki, twórcy innej poezji,...ale jak pięknej.
Prześlij komentarz