Po co piszę
Aby coś okazało się piękne,
Stało się faktem i nie dało się cofnąć,
Aby odtąd trwało niedosięgłe dla nikczemności,
Aby przy nim bezsilna była nienawiść i przemoc,
Aby choć taka wolność miała gdzieś swoje azylum,
A wszechpotęga zła choć taki opór przeciwko sobie –
Po to piszę i gdybym nie był pewny, że mam rację,
Nie wiedziałbym, po co istnieję.
Kazimierz Wierzyński .
Igor Morski |
Na samym dnie
Jeśli nie zejdziesz na samo dno,
Jak odmierzysz wysokość góry
Z której spadłeś?
Jeśli nie ockniesz się sam na sam
Z ciemnością, gdy ci oczy napełni,
Jak kiedykolwiek przejrzysz?
Jeśli nie zaliczysz swoich klęsk
Jak odróżnisz niemoc od pychy?
I jak się udźwigniesz?
A jeśli dokopiesz się źródła sił
Nawet u dna i w głębi ciemności,
Jeśli odbijesz się stamtąd,
Powiedz, kim jesteś,
Kazimierz Wierzyński .
5 komentarzy:
BBM: No tak! Człowiek wszystkiego musi doświadczyć, żeby jego życie było pełne…
Masz rację Matyldo.
Kazimierz Wierzyński nie doceniony, chyba najmniej znany spośród piątki współtwórców Grupy Skamandrytów - był wspaniałym poetą . Zasłużenie znalazł się wśród dziewięciu Patronów roku 2024.
Postaram się jeśli nadal będę kontynuować blog by częściej u mnie gościł, choć już kilka razy prezentowałam jego wiersze.
Dobranoc... pozdrawiam, cieszę sie, że zaglądasz.
BBM: Zawsze zaglądam, nie zawsze komentuję! Serdeczności, Donko! Dobrego dnia.♥️
Ano, właśnie🤔.... Malwina
Ps. denerwuje mnie niezauważony błąd w moim komentarzu - ma być niedoceniony, podkreślam.
Prześlij komentarz