Co to jest radość?
Niebo
kiedy nagle w kałuży zaświeci.
Ciepły wiatr niespodziany
co nam wybiega naprzeciw.
I jeszcze:
wcześnie rano chleb
kiedy słońce w ostrzu noża tuż obok.
I ni stąd ni zowąd
twój śmiech
mój śmiech.
I tam w górze
dziko
rozpędzony obłok.
Radość mała
i radość wielka:
wielka jak chorągwi mokrych furkotanie
mała jak czerwona kropelka
biedronki
na białym tulipanie.
3 komentarze:
Dokładnie tak, biedni ludzie, którzy nie dostrzegają prostych radości!
jotka
Tu radość kojarzy mi się z zachwytem.
Niestety nadeszły Jotko czasy, że powodów do radości mało, albo wcale, przestaliśmy je też. dostrzegać..... a przecież są.
Masz rację Matyldo - czym innym jest radość i czym innym zachwyt, ale bywa tak, że np. mała biedronka na naszej dłoni, którą się zachwycamy jest właśnie chwilą radości.
Pozdrawiam.
Prześlij komentarz