Leopold Staff - Odtrącony od życia
Odtrącony od życia zwycięskiej biesiady,
W zadumie dni swe pędzę, w samotności skryty.
Z codziennymi troskami odbywam narady,
I co dzień klęsk bezbarwnych plon zbieram obfity.
Lecz los, który mi przypadł, mądry jest i słuszny
I sprawiedliwe wszystko, co wziąłem w udziele,
Bo nie zrozumiesz nigdy, człecze małoduszny,
Ile pereł znajduję w swym szarym popiele.
Leopold Staff
2 komentarze:
Przemyślenia mądrego człowieka...gdybyśmy wszyscy mogli osiągnąć taki stan!
Autor ma rację.... w tej szarości dnia lub życia nie dostrzegamy obok, często b. blisko światełek dobra i piękna wysyłanych przez te perły.
Prześlij komentarz