Tadeusz Śliwiak - Stare domy
ich schody
nie mają już tych sił co dawniej
szkło w szybach
mętnieje jak oczy starych ludzi
ściany już coraz gorzej słyszą
diabły palące w piecach
umierają z nudów
w starych domach
często słychać kaszel
to kaszlą dywany pełne kurzu
stare domy nigdy
nie ruszyły nogą za próg
stoją tu
do cna wymieszkałe
i w nic już nie wierzą
3 komentarze:
Świetny wiersz, każda strofa zawiera ciekawe środki wyrazu:-)
To niedoceniony poeta... właściwie krakowski aktor, ale też m.in.- autor literatury dziecięcej, dziennikarz, tłumacz. Umarł w wieku 76 lat w 1994r.
W blogu jest trochę jego poezji.... każdy wiersz to perełka.
Znałaś go Jotko o ile pamiętam tylko jako twórcę poezji dziecięcej.....ale wielu znanych poetów pisało też wiersze dla dzieci / Tuwim, Brzechwa, nawet Mickiewicz/
To prawda i świetnie to łączą:-)
Prześlij komentarz