Pielęgnuj miłość niespełnioną,
powracaj do niej, jak do wiersza.
Niech tli się, tli się w nieskończoność,
gdy jest prawdziwa - wciąż jest pierwsza.
Ona nie bywa natarczywa,
jest w tle, za mgłą rzeczywistości,
kiedy wygrywasz lub przegrywasz
i nikt jej tobie nie zazdrości.
Większość ją zwykle lekceważy,
o twojej nikt prócz ciebie nie wie
i jeśli czasem o niej marzysz,
dostrzeżesz w gwiazdach, w kwiatach, w śpiewie ...
Marzenia takie z czasem gasną,
a czasem mogą być ucieczką.
Nie pozwól, by ci ktoś zatrzasnął
na zawsze niepamięci wieczko.
Niech pozostanie utajoną,
w porywach wiatru, w szmerze liści.
Pielęgnuj miłość niespełnioną -
ona się zawsze może ziścić.
6 komentarzy:
Trąciłaś wierszem w bardzo ważne struny młodości...
Miłość platoniczna tez może dostarczyć wielu emocji...
Wspomnienie platonicznej miłości zostaje do końca naszego życia.... nie zawsze jest miłe..... Spotykając po latach obiekt tej miłości często rozczarowani. pytamy się : " co ja w nim, lub w niej widziałam ?
WWłsćiwie liczą się głównie te dawne, młodzieńcze i one zostają w nas na zawsze.
Za oknem - Feliks Sikora
Za oknem los znów niespokojny
Nastraja duszę melancholią.
Swiat od powietrza, głodu i wojny,
Jakby zakryty sztuczną folią.
Przebijam wzrok przez tę zasłonę
i szukam sensu upadłości.
I patrzę w prawą, lewą stronę,
Kierując myśli ku przeszłości.
A niech ucieszy lot motyla,
Mała biedronka, szelest liści,
Bo tak przeżyta każda chwila
oddala ludzi od zawiści.
Wcale nie łatwo odgrodzić się folią od przeszłości. Rzadko się to nam udaje.
Ładny wiersz... Czy Twój?
Pozdrawiam.
.
To nie mój wiersz. Ten wiersz napisał nasz przyjaciel, nauczyciel, pisarz , poeta. Odszedł dwa lata temu.
Pozdrawiam.
Prześlij komentarz