ścierpły mi nogi obudziłem się z długiego niewygodnego snu w świecie czystym świetle nowo narodzonym w Betlejem a może w innym "podłym" mieście
gdzie nikt nie mordował dzieci ani kotów ani żydów ani palestyńczyków ani wody ani drzew ani powietrza nie było przeszłości ani przyszłości trzymałem za ręce tatę i mamę czyli Pana Boga i było mi tak dobrze jakby mnie nie było Boże Narodzenie 2002 r.
Matyldo jak jest naprawdę w Zaświatach nie wiemy. Może nie tak cudownie. Wcale nie tęsknie by mnie covid przeniósł w Zaświaty. A tak naprawdę wiersz Różewicza jest dowodem, że tak jak większość poetów, pisarzy i całej celebry kultury widzi i boli ich to ziemskie, głównie polskie zło jak nas wszystkich. Po świętach zamieszczę świetny wiersz Adama Zagajewskiego z radami dla rządu. A ze złych snów zawsze się jednak budzimy. Oby jak najszybciej.
5 komentarzy:
Trochę przypomina "Imagine" Lennona...
Faktycznie mają wiele wspólnego..... nie znałam tłumaczenia na polski
Odebrałam tę wizję jako tęsknotę za Zaświatami... bo nasze tu i teraz jest jak zły sen.
Matyldo jak jest naprawdę w Zaświatach nie wiemy. Może nie tak cudownie. Wcale nie tęsknie by mnie covid przeniósł w Zaświaty.
A tak naprawdę wiersz Różewicza jest dowodem, że tak jak większość poetów, pisarzy i całej celebry kultury widzi i boli ich to ziemskie, głównie polskie zło jak nas wszystkich. Po świętach zamieszczę świetny wiersz Adama Zagajewskiego z radami dla rządu.
A ze złych snów zawsze się jednak budzimy. Oby jak najszybciej.
Masz rację , Donko! Nie wiemy. Utarło się mówić, że TAM jest ten lepszy świat...
Spokojnych, dobrych Świąt. ZDROWIA! 🎄♥️🎄
Prześlij komentarz