Konstanty Ildefons Gałczyński - Ile razem dróg przebytych
Ile razem dróg przebytych?
Ile ścieżek przedeptanych?
Ile deszczów, ile śniegów
wiszących nad latarniami?
Ile listów, ile rozstań,
ciężkich godzin w miastach
wielu?
I znów upór, żeby powstać
i znów iść i dojść do
celu.
Ile w trudzie nieustannym
wspólnych zmartwień,
wspólnych dążeń?
Ile chlebów rozkrajanych?
Pocałunków? Schodów?
Książek?
Ile lat nad strof tworzeniem?
Ile krzyku w poematy?
Ile chwil przy Beethovenie?
Przy Corellim? Przy Scarlattim?
Twe oczy jak piękne świece,
a w sercu źródło promienia.
Więc ja chciałbym twoje
serce
ocalić od zapomnienia.
4 komentarze:
Dla par z długim stażem to piękna pieśń o nich samych...
jotka
Tak Jotko..... .
To jest przepiękne...
Stokrotko równie przepiękne są wiersze Gałczyńskiego pisane do Natalii. Zebralam ich kilka w blogu.... jak bedziesz miala czas i ochotę zajrzyj: https://www.donkiswiatpoezji.pl/2019/03/konstanty-ildefons-gaczynski-wiersze-do.html
Równie pięknie do swojej ukochanej pisał Cummings...... wiersz "Noszę Twe serce z tobą" jest przepiękny. To jest perła wśród miłosnej poezji. Również mam go w blogu:tutaj:https://www.donkiswiatpoezji.pl/2018/06/edward-estlin-cummings-nosze-twe-serce.html
Nie mysl, że podsuwając Ci te adresy reklamuję swój blog..... lubię się dzielić poezją .
Pozdrawiam serdecznie.
Prześlij komentarz