Powiedz sąsiedzie jak Ci się wiedzie za ścianą która ponoć uszy ma mówią że w świecie wielkie zamiecie może ich tutaj nie przyniesie wiatr wpadnij na chwilę wieści mam tyle ile się razy mąż generał śnił podam herbatę z lipowym kwiatem i konfitury sprzed wojennych dni Pogawędzimy sobie nieco kart zapytamy co nas czeka starzy znajomi skądś przylecą może się uda nie narzekać wybacz spóźnienie już się nie zmienię ale pamiętam co to gest i szyk kwiat w butonierce - na dłoni serce i po kryjomu gdzieś nalewki łyk nalewka złota życia ochota radości siostra i do tańca zew ruszę do tańca lekko na palcach no może całkiem lekko to już nie pogawędzimy sobie nieco....
To prawda Matyldo, a w ogóle gdzie te czasy, gdy wpadało się na chwilę bez uprzedzenia, telefonicznego umawiania się i było fajnie.... Teraz często kończymy wizytę, lub rozmowę..... słowami "no to zdzwonimy się ". Pozdrawiam serdecznie.
Jeśli chodzi o Sikorowskiego, to najbardziej chyba lubię utwór "Zamieszkamy pod wspólnym dachem". Nie zyskał popularności w mediach, ale ja miałam go na płycie i czasami słuchałam kilkanaście razy z rzędu.
5 komentarzy:
Znam na pamięć wszystkie teksty Pod Budą, często śpiewam lub słucham dla poprawy nastroju:-)
Ja też słucham , ale czy dla poprawy nastroju?...... bo lubię.
Pozdrawiam. miłego dnia.
Nie ze wszystkimi sąsiadami tak bywa. To nie tylko sąsiedzi, to przyjaciele. :)
To prawda Matyldo, a w ogóle gdzie te czasy, gdy wpadało się na chwilę bez uprzedzenia, telefonicznego umawiania się i było fajnie.... Teraz często kończymy wizytę, lub rozmowę..... słowami "no to zdzwonimy się ".
Pozdrawiam serdecznie.
Jeśli chodzi o Sikorowskiego, to najbardziej chyba lubię utwór "Zamieszkamy pod wspólnym dachem". Nie zyskał popularności w mediach, ale ja miałam go na płycie i czasami słuchałam kilkanaście razy z rzędu.
Prześlij komentarz