Etykiety

wtorek, 20 października 2020

Julian Tuwim - Ballada o czerwonej wstążce

 

 

Ojciec Kazimierza Rudzkiego, Bronisław Rudzki  prowadzący w Warszawie od roku 1906 firmę muzyczną i wydawnictwo nut wydawał seryjnie niewielkie książeczki w postaci broszurek – zatytułowanych " Estrada." Dzisiaj  należą one do bibliofilskich rzadkości i stanowią cenną dokumentację wspomnień z tamtych odległych czasów.  Zawierają m.in. zbiory piosenek, wierszy, monologów i skeczów, wykonywanych w warszawskich teatrzykach, w latach 1917-1922.

 

Oto jeden z utworów  pochodzących ze zbioru „Estrada” : 



Ballada 

o czerwonej wstążce.

  

  Na górze w starym zamczysku
  Mieszka księżna Ludmiła
  I choć liczyła czterdziestkę,
  Dziewicą cnotliwą była.
 
  Miała, jak głosi legenda,
  Bogactwa bez liku pono,
  
Na szyi zaś, Bóg wie po     co,
  Nosiła wstążkę czerwoną.
 
  W zamczysku księżnej Ludmiły
  Zrobiło się widać nudno,
  Bo kiedyś księżna westchnęła
  I rzekła smętnie: ha! trudno!
 
  


  

  Jeśli się znajdzie amator,
  Zostanę mu wierną żoną,
  Ach! trzeba będzie poradzić
  Z tą moją wstążką czerwoną.

  
  Aż zjawił się zdali rycerz
  Niewiadomego imienia,
  Co w sercu księżnej Ludmiły
  Obudził dziwne pragnienia.
 
  I gdy za rękę ją ujął
  Słodycz przeszyła jej łono,
  Lecz wnet wskazała na szyję
  Z tajemną wstążką czerwoną.

  


 
  ,,Jest u nas zwyczaj rodowy,
  Bo czasów prastarych sięga,
  Że każdą kobietę dzieli
  Na dwoje czerwona wstęga.
 
  Wybieraj tedy rycerzu,
  Nuż ci się wybór poszczęści
  W dół, albo w górę do wstęgi
  Jedną z obydwóch mych części''.
 
  A rycerz ów był poetą
  I rozmarzonym artystą,
  A co najgorsze był głupcem
  I wielkim idealistą.
 
  Więc rzekł po krótkim namyśle:
  ,,O skarbie mój wytęskniony!
  Wybieram tę część co leży
  W górze od wstęgi czerwonej!''
 
  Strasznie się słabo zrobiło,
  Na takie słowa Ludmile,
  Znikła w sąsiedniej komnacie,
  Ale wróciła za chwilę.
 
  I ujrzał rycerz zdumiony,
  Że zacna księżna Ludmiła
  Ze swojej wstęgi czerwonej
  Podwiązki sobie zrobiła.


2 komentarze:

BBM pisze...

Nie podejrzewałam, że z Tuwima taki figlarz! ;)))

Unknown pisze...

Zna ktoś melodię do tej ballady albo wie gdzie ją wyszukać?