Odpowiedziałam: uwierzę, ale tylko wtedy,
jeśli róża, która tego wieczoru
zakwitła w naszym ogrodzie,
pachnieć będzie po zgonie wszystkich
swoich płatków.
Mój kochany zapytał mnie: czy chcesz
pójść do nieba?
Zechcę — odpowiedziałam — ale tylko
wtedy,
jeśli niebo jest ciepłe jak twoje
ramiona,
przestronne jak twój oddech i dzikie
jak pocałunek.
Mój kochany zapytał mnie: czy zawsze
będziesz mnie kochała?
Odpowiedziałam: jeśli wieczność jest
chwilą
pomiędzy moim sercem pustym
a moim sercem wezbranym z miłości,
nigdy nie będzie czasu
w którym nie
kochałabym ciebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz