Thich
Nhat Hanh ur. 11
października 1926)
–wietnamski mnich buddyjski, mistrz zen i
aktywista ruchów pokojowych. Na całym świecie zakładał klasztory i centra
medytacyjne. Od 1982 r.
mieszka w założonym przez siebie ośrodku Plum Village na
południu Francji..
Do dziś
aktywnie uczestniczy w wygaszaniu konfliktów na całym świecie (m.in. konfliktu
izraelsko-palestyńskiego).
Opublikował
kilkadziesiąt książek o medytacji, uważności i pokoju, w tym wiersze, prozę i
modlitwy.
Thich Nhat Hanha - Wywód buddyjski .... Współistnienie
Każdy, kto ma duszę poety, z łatwością dostrzeże w tej kartce papieru unoszącą się
chmurę.
Chmura jest
nieodzowna dla zaistnienia papieru. Bez chmury nie ma papieru,
więc skoro jest tutaj
ta kartka - jest także i chmura.
Chmura i papier,
można powiedzieć, współistnieją.
Nadal uważnie
wpatrując się w kartkę papieru, możemy dostrzec światło słoneczne.
Las nie urośnie bez
słońca.
Nic nie jest w stanie
rosnąć bez słońca, więc słońce musi być w tej kartce papieru.
Papier i światło
słoneczne współistnieją.
Jeśli będziemy
wpatrywać się dalej, dostrzeżemy drwala,
który ściął drzewo i
zawiózł je do papierni.
Dostrzeżemy również
pszenicę, ponieważ drwal nie może pracować bez codziennej porcji chleba,
więc pszenica, która
stała się jego chlebem, również jest obecna w tej kartce papieru.
Są tu również obecni
ojciec i matka drwala.
Patrząc w ten sposób,
widzimy, że bez tego wszystkiego nasz papier nie mógłby istnieć.
Kiedy spojrzymy
jeszcze głębiej, zauważymy samych siebie.
Nie jest to trudne.
Kiedy patrzymy na
kartkę, wtedy staje się ona częścią naszej percepcji.
Jest w niej mój umysł
i są wasze umysły.
Można powiedzieć, że
w tej kartce zawiera się wszystko.
Nie potrafimy wskazać
ani jednej rzeczy, której by w niej nie było.
Są w niej czas i
przestrzeń, ziemia, deszcz i minerały, słońce, chmury, rzeki i ciepło.
Nie ma rzeczy, która
by nie współistniała z naszą kartką papieru.
Istnieć znaczy
współistnieć. Nie możemy po prostu istnieć.
Musimy współistnieć
ze wszystkimi.
Ta kartka papieru
istnieje, ponieważ wszystko inne istnieje.
Spróbujmy teraz jeden
z trzech elementów zawrócić do jego źródła,
na przykład światło
słonecznie zawrócić do Słońca.
Czy możliwe będzie
istnienie tej kartki papieru?
Nie, nic nie może
istnieć bez Słońca.
Jeśli zawrócimy
drwala do matki, również nie będziemy mieli papieru.
Ten papier jest w
całości złożony z nie papierowych elementów.
Jeśli nie papierowe
elementy zawrócimy do ich źródeł, nie będziemy mieli papieru.
Ta cieniutka
karteczka zawiera w sobie cały wszechświat.
Idąc za wywodem Thich Nhat Hana, łatwo uwierzyć w to, że każda materialna rzecz zawiera w sobie cały wszechświat:
.
Może otrzymałam od Buddy prezent w
postaci pięknych marzeń: przecież jestem otoczona wokół przedmiotami pracy rąk
męża, które są mi codziennie niezbędne. Jeśli jest w nich wszechświat, to mąż i
ja stanowiąc jako mieszkańcy wszechświata jego część – współistniejemy obok
siebie jakby się wyraził mnich buddyjski….
Nie ma więc ścian i drzwi:
(…)czy stają przed drzwiami
do których zapukać nie mają odwagi
a może stoimy vis à vis siebie
z uniesioną ręką
i czekam
kto pierwszy
ta ściana której nie ma
rozdziela nas
czy łączy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz