Naprawdę potrafimy żyć dopiero w klęsce.
Przyjaźnie pogłębiają się,
miłość czujnie podnosi głowę.
Nawet rzeczy stają się czyste.
Jerzyki tańczą w powietrzu
zadomowione w otchłani.
Drżą liście topoli,
tylko wiatr jest nieruchomy.
Jerzyki tańczą w powietrzu
zadomowione w otchłani.
Drżą liście topoli,
tylko wiatr jest nieruchomy.
Ciemne sylwetki wrogów odcinają się
od jasnego tła nadziei. Rośnie męstwo.
od jasnego tła nadziei. Rośnie męstwo.
Oni, mówimy o nich, my - o sobie,
ty o mnie. Gorzka herbata smakuje
jak biblijne przepowiednie. Oby
nie zaskoczyło nas zwycięstwo.
ty o mnie. Gorzka herbata smakuje
jak biblijne przepowiednie. Oby
nie zaskoczyło nas zwycięstwo.
4 komentarze:
Super wiersz 10/10
Świetny wiersz.
Masz rację Anonimowy - świetny wiersz świetnego poety. Pozdrawiam i zapraszam.
Genialny wiersz, zmusza do refleksji nad światem, porusza ważne tematy takie jak miłość do ojczyzny i do drugiego mężczyzny. Naprawdę świetny wiersz polecam wszystkim 10/10
Prześlij komentarz