Autor - Anna Wach |
Czy istnieje
od smutków
parasolka?
Jeśli tak,
to w jakim
kolorze?
Może jest
błękitna
jak morze?
Albo żółta
jak w południe
słońce?
Dobrze
by było
być w jej
posiadaniu.
Rozłożyć
nad sobą
już przy
śniadaniu.
Tymczasem
smutki
kapią nam
na głowy.
Chyba włożę
płaszcz
przeciwsmutkowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz