Popatrz Miła...
Białe bluzki dziewcząt,
chłopców garnitury
Tak, Moja Droga, to znów
czas matury
Pamiętasz, jak wtedy
kwitły kasztany
Nieśmiało szeptane:
Kochana... Kochany...
Pamiętam zapach bzu i
Twoich włosów
I naiwną wiarę wspólnych
losów.
Ileż to lat, dróg
przebytych
Ścieżek wydeptanych
W sercu marzeń skrytych
Słów niewypowiedzianych...
Za rok znów zakwitną
kasztany
A bez przypomni zapach
Twoich włosów
I dawno zapomniane...
Kochana... Kochany...
Już bez złudzeń wspólnych
losów.
Czasami tylko, żałośnie i
smętnie
Jak brzęczenie muchy o
wieczornej porze
Przypomina uporczywie,
natrętnie
O tym co było, a już być
nie może.
4 komentarze:
Piękny wiersz i ... wiele wspomnień i wiele, wiele skojarzeń.
Marta
Wszyscy to przechodziliśmy...... pamięta się do końca życia.... pierwsze miłości, studniówkę, bal maturalny. wspomnienia towarzyszą nam poprzez dorosłość, nawet do końca życia. Dziękuję za odwiedziny - zapraszam., zaglądaj częściej.
Oj, tak, tak ...
W ten przedświąteczny, czas zwracam uwagę na równie wzruszający i piękny wiersz tegoż autora "Polska Wigilia".
Iga
Znam ten piękny wiersz Marka Dębskiego .... poczekam z nim gdy będzie bliżej Wigilii. Równie wzruszający jest - "Pożegnanie Matki" Jak również wiele innych. Postaram się co jakiś czas włączać je do bloga. Pozdrawiam serdecznie...zaglądaj zapraszam - cieszę się każdymi odwiedzinami.
Prześlij komentarz