Andreas Achenbach |
Chciałbym
mieć dom na przełęczy,
Dom godny starego kowboja.
Niech przy tym domu jęczy
Wiatr w jodłach i sekwojach.
Dom godny starego kowboja.
Niech przy tym domu jęczy
Wiatr w jodłach i sekwojach.
Domowi
i sekwojom
Niech mruczy czasem grom
I wyje w krzakach kojot...
Chciałbym mieć taki dom.
Niech mruczy czasem grom
I wyje w krzakach kojot...
Chciałbym mieć taki dom.
Gdybym
dom taki dostał
W jakichś skałach i stepach
To przy domu wodospad
Musiałby spadać w przepaść
W jakichś skałach i stepach
To przy domu wodospad
Musiałby spadać w przepaść
I
ryczeć w ciszę nocną,
I w blasku słońca grzmieć...
Nie do wiary jak mocno
Chciałbym dom taki mieć.
I w blasku słońca grzmieć...
Nie do wiary jak mocno
Chciałbym dom taki mieć.
Konia
chciałbym mieć również
Barwy ognistoryżej,
Koń pasłby się śród równin
Położonych poniżej,
Koń pasłby się śród równin
Położonych poniżej,
Przybiegałby
na sygnał,
Na sobie znany ton...
Ten dom by mi się przydał,
To byłby piękny dom!
Na sobie znany ton...
Ten dom by mi się przydał,
To byłby piękny dom!
Izb
byłoby niewiele,
Ot, trzy, cztery pewno,
Lecz moi przyjaciele
Zmieściliby się wewnątrz,
Ot, trzy, cztery pewno,
Lecz moi przyjaciele
Zmieściliby się wewnątrz,
Paliłoby
się fajki,
Gadało to i sio,
Dobry byłby dom taki,
Dobry jak nie wiem co!
Gadało to i sio,
Dobry byłby dom taki,
Dobry jak nie wiem co!
Gdzieś
za jakąś przełęczą
Nie wiadomą nikomu,
Pod księżycem, pod tęczą
Czekasz na mnie mój domu,
Nie wiadomą nikomu,
Pod księżycem, pod tęczą
Czekasz na mnie mój domu,
I
kiedyś oprę ręce
O twój sosnowy płot,
Jeśli wytrzyma serce -
Zdezelowany colt.
O twój sosnowy płot,
Jeśli wytrzyma serce -
Zdezelowany colt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz