Na tym niewielkim wzgórzu,
które strumień objął w ramiona,
na jasnym suchym piasku
wypisałam nasze imiona.
Nie wie o tym nikt prócz mnie i ciebie
i nie chodzi nikt poprzez to wzgórze-
Nikt nie ujrzy naszych liter
złączonych:
wiatr rozsypie płatki słów jak róże…
Nocą tylko jeszcze blask księżyca
swym srebrzystym je nakryje lśnieniem…
i ty do mnie uśmiechniesz się we śnie,
ja do ciebie- szczęśliwi marzeniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz