Etykiety

środa, 24 lipca 2019

Mordechaj Gebirtig - Trzy córki



Mordechaj Gebirtig ur. 4 maja 1877 w Krakowie, -  ludowy poeta i pieśniarz żydowski, aktor, z zawodu stolarz. Syn Szyfry i Izaaka Bertigów.

4 czerwca 1942 został, wraz z żoną i dwiema córkami, rozstrzelany przez Niemców .

Napisał ponad sto pieśni i wierszy.
W jednym ze swych wierszy żegnał się z Krakowem przed wywózką do getta:

"Krakowie, bądź mi pozdrowiony
– przed domem czeka zaprzężony wóz,
jak psa mnie gnają stąd,
ostatni raz widzę może
miejsce tak bliskie i znajome,
na grobie matki wypłakałem serce,
ostatnią łzą zwilżyłem kamień ojca”(...)

 Znaną piosenką  jego autorstwa są „Trzy córki:” 









A gdy wydam najstarszą za mąż,
Z moich córek pierwszą, ukochaną.
Będę tańczył na ślubie jej,

Na sercu będzie lżej. Powiem sobie:- Pamiętaj, że...

Masz w domu jeszcze dwie!













Graj, klezmerze, przyjacielu,
Niech się dowie świat o weselu!
Każdy ojciec mnie pojmie w mig:
- Dwie córki to nie trzy!

Graj klezmerze, graj od serca,
Niech sam Bóg się cieszy moim szczęściem!
Oj, łatwiej by mnie zrozumiał Pan,
Gdyby trzy córki miał!




A jak wydam tę drugą za mąż,
Z moich córek średnią, ukochaną,
W białej sukni zobaczę ją
I krzyknę: Mazel tow!
A do siebie: - Pamiętaj, że
Najmłodsza w domu jest!

















Graj, klezmerze, 

przyjacielu, 
Niech się dowie świat o weselu!
Każdy ojciec zrozumie mnie:
- Że jedna, to nie dwie!





Graj klezmerze, graj od serca...




  


















A jak wydam najmłodszą za mąż,
Z moich córek trzecią, ukochaną,
Radość w smutek przemieni się,
Tak ciężko pustkę znieść,


Będę życzył jej szczęścia dni,
A w środku łykał łzy.






Graj klezmerze, przyjacielu,
Niech się dowie świat o weselu!
Każdy ojciec mnie pojmie w mig:
- Bo zero to nie trzy!

Graj klezmerze, graj okrutnie!
Niech sam Bóg się smuci moim smutkiem.
Oj, łatwiej by mnie zrozumiał Pan,
Gdyby trzy córki miał. 



























Obrazy malował
Boris Shapiro
                                

                              

1 komentarz:

Unknown pisze...

Pięknie, jak zwykle, artystycznie i wspaniałe połączona treść z obrazem oraz dźwiękiem. Dziękuję, gratuluję, pozdrawiam i proszę o więcej!