Artur Franciszek
Michał Oppman, o przydomku „Or-Ot” (ur. 1867
w Warszawie, zm. 1931 tamże) – poeta okresu Młodej Polski, wielki
patriota, autor wierszy i pieśni patriotycznych.
Nad jego grobem Jan Lorentowicz powiedział: Odszedł w zaświaty poeta, który w ciągu
czterdziestu kilku lat swego życia twórczego miał jedną tylko namiętność:
bezgraniczne ukochanie Ojczyzny.
PRELUDIUM.
Chopinowska piosnka płynie
W księżycową dal,
Niby skarga płynie cicha,
Niby łzy i żal.
Na powietrza srebrnej fali,
Płacze, tęskni, drży,
Przywołuje z zapomnienia
Dawne widma, sny...
Chopinowska piosnka płynie
Spod dziewczęcych rąk,
A nad ziemią wstaje blady
Księżycowy krąg.
Księżycowy blask uroczy
W raj przetwarza świat,
Słucha piosnkę każde drzewo,
Słucha każdy kwiat...
Chopinowska piosnka płynie,
Z piosnką płynie czar,
I dziewczyna rozmarzona
Słyszy skrzydeł gwar.
Biorą białe anielice
Ją w uściski swe,
I nad ziemią wzlata ona
W upojenia mgle.
Chopinowska ścichła piosnka,
Tylko echo drży,
Tylko smętnie szumią drzewa,
Kwiaty ronią łzy.
W księżycową dal,
Niby skarga płynie cicha,
Niby łzy i żal.
Na powietrza srebrnej fali,
Płacze, tęskni, drży,
Przywołuje z zapomnienia
Dawne widma, sny...
Chopinowska piosnka płynie
Spod dziewczęcych rąk,
A nad ziemią wstaje blady
Księżycowy krąg.
Księżycowy blask uroczy
W raj przetwarza świat,
Słucha piosnkę każde drzewo,
Słucha każdy kwiat...
Chopinowska piosnka płynie,
Z piosnką płynie czar,
I dziewczyna rozmarzona
Słyszy skrzydeł gwar.
Biorą białe anielice
Ją w uściski swe,
I nad ziemią wzlata ona
W upojenia mgle.
Chopinowska ścichła piosnka,
Tylko echo drży,
Tylko smętnie szumią drzewa,
Kwiaty ronią łzy.
Zapomniała w śnie dziewczyna
Życia ból, łzy, pleśń,
We śnie cicho jej przygrywa
Chopinowska pieśń...
Życia ból, łzy, pleśń,
We śnie cicho jej przygrywa
Chopinowska pieśń...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz