Firdevsi Feyzullah (1963 |
Mówią -
że sztuka jest zwierciadłem
które przechadza się po gościńcu
odbija wiernie realność
to niesamowite dwunożne lustro (…)
czasem sztuka odbija miraże
zorzę polarną
ekstazy nawiedzonych
uczty bogów
otchłanie
zmaga się także z historią
ze zmiennym powodzeniem
stara się ją oswoić
nadać ludzki sens
stąd balety
orkiestry
obrazy jak żywe
powieści różnorakie
wiersze (…)
sztuka stara się uszlachetnić
podnieść na wyższy poziom
wyśpiewać odtańczyć zagadać
zetlałą materię ludzką
zrudziałe cierpienie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz