H. Gailey |
Samotny
żagiel na przestworzu
Bieleje wśród błękitu fal.
Co wypatruje on na morzu ?
Czemu od stron swych pędzi w dal ?
Wiatr świszcze, w górę pną się fale
I skrzypią reje, maszt się gnie,
A on nie szuka szczęścia wcale
I nie od szczęścia w oddal mknie.
Pod nim świetlista wody grzywa,
Nad nim złocisty promień zórz
A on, zuchwały, burzy wzywa,
Jak gdyby spokój był wśród burz....
Bieleje wśród błękitu fal.
Co wypatruje on na morzu ?
Czemu od stron swych pędzi w dal ?
Wiatr świszcze, w górę pną się fale
I skrzypią reje, maszt się gnie,
A on nie szuka szczęścia wcale
I nie od szczęścia w oddal mknie.
Pod nim świetlista wody grzywa,
Nad nim złocisty promień zórz
A on, zuchwały, burzy wzywa,
Jak gdyby spokój był wśród burz....
3 komentarze:
komentarz anonimowy...
Przed wiekami uczyłem się tego wiersza na pamięć, po rosyjsku:
Bieliejet parus adinokij
W tumanie moria gałubom
Szto iszcziet on w stranie daliokaj,
Szto kinuł on w kraju radnom
:)
cb
Poezja Lermontowa odchodzi w zapomnienie, choć napisał dużo pięknych, na ogół nostalgicznych wierszy.
Ja pamiętam z liceum wiersz "Zamieć " Puszkina. Musiałyśmy go znać na pamięć, nie ten jeden zresztą.
W pamięci pozostał tylko ten fragment.:
"Buria mgłoju nieba krojet
wichry snieżnyje krutia
to kak zwier ana zawojet,
to zapłaczet kak ditia "
Pozdrawiam CB
Prześlij komentarz