Martin Niemöller, 1892-1984 (niemiecki pastor luterański;
wiersz napisany w obozie w Dachau w 1942 r.)
wiersz napisany w obozie w Dachau w 1942 r.)
Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem.
Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było.
6 komentarzy:
Z tego, co pamiętam, ten fragment zacytował pan Marian Turski w czasie uroczystości w Oświęcimiu. Poruszający tekst!
Znany. I zawsze mocno porusza.
Pamiętam ten tekst...
Poruszający, ale i pouczający. /Nie oczekujmy pomocy, gdy sami jej nie udzielamy./
Dodam to samo co powyżej - wiersz pastora Martina Niemöllera to jednocześnie morał DOBRANOC.
Mocny przekaz. Wiersz znany ale warty ciągłego przypominania.
Prześlij komentarz