Moja dusza mi nie wierzy
moje serce ma co do mnie wątpliwości
mój rozum mnie nie słucha
moje zdrowie ucieka
moja młodość umarła
moje fotografie rodzinne nie żyją
mój kraj jest już inny
nawet piekło zmyliło bo zimne
nakryłem się cały żeby mnie nie było widać
ale łza wybiegła
i rozebrała się do naga
Ks. Jan Twardowski
BBM: Czyli: mój świat przeminął…
OdpowiedzUsuńBardzo smutne refleksje u schyłku życia...
OdpowiedzUsuńjotka
Właściwie to nie wiadomo, czy Jan Twardowski był szczęśliwy w kapłaństwie. Z jego biografii / "Ksiądz Paradoks"/ można sądzić, że był bardzo świecki.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Jotko i Matyldo.