Dla miłośników poezji szukających w Świecie Poezji piękna rozjaśniającego życie i schronienia, gdy czują się zagubieni.
Strony
▼
poniedziałek, 26 lutego 2024
Tadeusz Różewicz - Dezerterzy
I
ja człowiek małej wiary modlę się za spokój tych dusz śmiertelnych
za cienie które nie mogą znaleźć miejsca wiecznego spoczynku zabłąkane między pustym niebem i ziemią ojczystą
ja człowiek dobrej woli i małej wiary czekam na pomnik nieznanego żołnierza dezertera ze wszystkich armii ze wszystkich wojen
pomnik wzniesiony ukradkiem do nieba pod ziemią pomnik wzniesiony oczami matek żon sióstr kochanek pomnik wzniesiony ze wstydu rozpaczy strachu miłości nienawiści pomnik bez imienia i nazwiska
Odwaga dezertera jest ciężka do zniesienia dla bliźnich kto uciekł z pola chwały kto uciekł ze szlachtuza nie znajdzie przebaczenia u współczesnych i potomnych
kto uchylił się od zabijania sam siebie zabił i pogrzebał żywcem w niepamięci uwieńczony liściem dębowym na gałęzi drzewa albo na latarni powieszony w kwiecie wieku dezerter déserteur Fahnenflüchtiger Landesverräter ucieka do końca świata
„biada temu kto w kwiecie lat nie ukoiwszy swej żądzy życia padł ofiarą sztyletu wrażego biada jemu i biada nam jego współrodakom lub współobywatelom dusza jego nie zazna spokoju przebywa wśród nas znieważona i urażona”
II poeta modli się za duszę nieznanego dezertera módlmy się wierzący w Boga i wierzący w Nic za śmiertelne dusze błąkające się po polach lasach łąkach po ulicach miast po kościołach i cmentarzach módlmy się za dezerterów pierwszej i drugiej wojny światowej
wieczne odpoczywanie racz im dać Panie Módlmy się za dezerterów wojen obronnych i napastniczych wojen sprawiedliwych i niesprawiedliwych módlmy się za tych co porzucili znaki mundury broń i sztandary
„Nie zabijaj” powiedział Pan i milczy „Gott mit uns“ powiedział człowiek i ruszył na wojnę z krzyżem w ręku
Wzywam Was na Apel Poległych... Dezerterzy! Ze wszystkich armii świata! niech kompania honorowa odda salwę skierowaną w wasze serca głowy zawiązane oczy niech wasi koledzy rozstrzelają jeszcze raz wasze imiona wasze cienie pamięć o was apoteoza wodzów generałów rzeźników ludobójców trwa oni ustanawiają wojnę i pokój prawo do życia prawo do śmierci a matki rodzą dalej rodzą bohaterów rodzą dezerterów rodzą ludzi biedne ludzkie istoty jedyne ssaki ubrane w operetkowe mundury pod pstrymi sztandarami szykują się do wojny do wojny do wojny szykują się do ostatniego wystąpienia w teatrze wojny
a ja czekam na pomnik nieznanego dezertera ze wszystkich armii świata
To dla mnie nowość, jeśli chodzi o Różewicza i tu skojarzył mi się świetny film, wprawdzie nie całkiem o dezerterze, ale o chłopaku, który odmówił walki z bronią w ręku, za to uratował z pola walki wielki kolegów... jotka
Nie znałam tego utworu.
OdpowiedzUsuńWspaniały jest.
Dziękuję Ci bardzo że go umieściłaś u siebie.
Stokrotka
Wystarczy przeczytać ten jeden poruszający serca i sumienia wiersz by przyznać wielkość Tadeusza Różewicza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Stokrotko...
To dla mnie nowość, jeśli chodzi o Różewicza i tu skojarzył mi się świetny film, wprawdzie nie całkiem o dezerterze, ale o chłopaku, który odmówił walki z bronią w ręku, za to uratował z pola walki wielki kolegów...
OdpowiedzUsuńjotka
kiedyś opisywałam autentyczme losy młodego niemieckiego żołnierza Otto Schimka wyrokiem wojennego sądu
OdpowiedzUsuństraconego za odmowę rozstrzeliwania Polaków TU
Wracając do Różewicza i Dezerterów..... nie zapomnijmy, że on przeżył wojnę. Bardzo wymowny jest jego poniższy wiersz:
OdpowiedzUsuńZapomnijcie o nas
o naszym pokoleniu
żyjcie jak ludzie
zapomnijcie o nas
my zazdrościliśmy
roślinom i kamieniom
zazdrościliśmy psom
chciałbym być szczurem
mówiłem wtedy do niej
chciałabym nie być
chciałabym zasnąć
i zbudzić się po wojnie
mówiła z zamkniętymi oczami
zapomnijcie o nas
nie pytajcie o naszą młodość
zostawcie nas
Ps. W blogu jest dużo jego wybranych pięknych wierszy.
Polecam też książkę Różewicza "„Matka odchodzi ".
Dobranoc.... miłej środy Jotko i Stokrotko.
.