jest miłość trudna
jak sól czy po prostu kamień do zjedzenia
jest przewidująca
taka co grób zamawia wciąż na dwie osoby
jak sól czy po prostu kamień do zjedzenia
jest przewidująca
taka co grób zamawia wciąż na dwie osoby
niedokładna jak uczeń co czyta po łebkach
jest cienka jak opłatek bo wewnątrz wzruszenie
jest miłość wariatka egoistka gapa
jak jesień lekko chora z księżycem kłamczuchem
jest miłość co była ciałem a stała się duchem
i ta co nie odejdzie --- bo znów niemożliwa
BBM: Każda inna - to prawda. Czy może być kilka typów miłości do tej samej osoby, czy to się wyklucza?… Ot, tak mi się jakoś pomyślało…
OdpowiedzUsuńPozdrawiam❣️
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńciekawe pytanie..... uważam, że może - jak najbardziej. Przykład - gdy kocha się mimo wszystko....
OdpowiedzUsuńOstatnio czytałam książkę z rodzaju "romansów" o miłości młodej kobiety do niemieckiego żołnierza. Miłość tej kobiety przybierała rożne postaci każda z nich była inna - do tego samego mężczyzny......
Pozdrawiam serdecznie.
Nie rozumiem pojęcia miłość niedokładna...
OdpowiedzUsuńjotka
niedokładna - płytka... Twardowski to bardzo dobrze określa uczniem czytającym po łebkach.
OdpowiedzUsuńDobranoc