Dla miłośników poezji szukających w Świecie Poezji piękna rozjaśniającego życie i schronienia, gdy czują się zagubieni.
Strony
▼
piątek, 29 października 2021
Adam Asnyk - Echo kołyski
Stanisław Wyspiański
Gdym jeszcze dzieckiem był Budzącym się na świat, Gdy wątły życia kwiat Jeszcze się w pączku krył, Na łono matka mnie brała, Pieściła i całowała,
Gdym jeszcze dzieckiem był. Pamiętam po dziś dzień, Jak kojąc płacz i gniew, Nuciła tęskny śpiew, Co falą słodkich brzmień Dobywał uśmiech na nowo; I każde piosenki słowo Pamiętam po dziś dzień.
"Dziecino, nie płacz! nie!
Rozjaśnij twoją twarz, Dopóki matkę masz, Nie może ci być źle; Na moim oprzyj się łonie, Ja cię przed bólem zasłonię -
Dziecino, nie płacz, nie! Chowaj na później łzy! Dziś jeszcze anioł stróż Girlandą białych róż Okala twoje sny, Na tkance marzeń pajęczej Maluje kolory tęczy - Chowaj na później łzy!
Rozkoszą wszystko tchnie, Śpiewa ci ptaków chór, W twym niebie nie ma chmur Ani goryczy w łzie;
Życie uśmiechem cię wita I każdy kwiat ci rozkwita, Rozkoszą wszystko tchnie! Więc duszę swoję pieść Jutrzenką rajskich farb I czystych uczuć skarb W niewinnej piersi mieść! Byś mógł zaczerpnąć w tym zdroju, Gdy ci przybraknie spokoju -
Więc duszę swoje pieść! Bo przyjdzie inny dzień, W którym, o synu mój, Napotkasz tylko znój Zamiast rozkoszy tchnień;
A nie wszystkie dzieci mają szczęśliwe i beztroskie dzieciństwo...
OdpowiedzUsuń