po ekstazie ocalenia
Europy
po etosie
styropianowych ciuciubabek
z komuną
po poświęceniu
kaloryfera
i konkwistadorów
trzeciego tysiąclecia
ocieramy się o
geniusz
ideał podnosimy z
bruku
sięga już komina
Gorzka myśl, ale prawdziwa.
OdpowiedzUsuńTo prawda, że jest to gorzka konstatacja.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Matyldo.
Miłej niedzieli Donko!:)
Usuń