Uładzimir Niaklajeu (ur.
11 lipca 1946 w Smorgoniach) Białoruski poeta, prozaik i działacz
społeczno-polityczny, laureat szeregu nagród zawodowych i państwowych za
twórczość literacką; od 25 lutego 2010 roku przewodniczący kampanii społecznej
„Mów prawdę!”; kandydat na prezydenta Białorusi w wyborach prezydenckich w 2010
roku; w dniu wyborów pobity do nieprzytomności, a następnie porwany ze szpitala
przez nieznanych sprawców.
GAJ
Za gajem zaczął się ponownie gaj
Nie pamiętam, co było przed gajem.
Przewidziałem z góry sam siebie.
Niech, a niech tak będzie.
Mówię szczerze. Nie jest mi przykro.
Zdarza się taki czas
kiedy żyjesz, jak wyciekająca
z pól napełnionych woda.
Czy warto wiedzieć gdzie płynie
zgadywać, gdzie biegnie droga.
Nikt nie ucieknie od losu,
Nikt nie ucieknie od siebie.
I trzeba żyć ze sobą.
Jeśli już jestem – gdzie uciekać?
Żyć jako człowiek szczęśliwy.
Żyć, kiedy boli ból.
Уладзімір
Някляеў
RYCERZ W ZBROI NA
KONIU
Rycerz w zbroi na koniu
skoczy
przez siedem wieków, żeby
potomek
ślad odnalazł
krwawej czystości.
Rycerz w zbroi na koniu
skacze
jak na świętym Pegazie
z biało-czerwono-białym
sztandarem
Białorusi.
Nachyl się Duszo.
Nie rozchylajcie się
dłonie,
póki kraj
nie zobaczy wolności.
Miecza nie opuści
nigdy
na koniu rycerz w zbroi.
Teksty pochodzą z kwartalnika: Fronda 72 -
Ciągle aktualne, mądrości w nich wiele...
OdpowiedzUsuńPoezja zakwita na skrwawionej ziemi...
OdpowiedzUsuńNie mam już nic do dodania.... może oprócz tego, że nie znałam dotąd poezji białoruskiej. Białoruś - kraj tak bliski,a jednocześnie tak daleki, szczelnie separowany przez autokratycznego władcę. I dopiero teraz gdy naród białoruski się obudził zaczynamy się budzić i my. Przecież mają swoich pisarzy, poetów malarzy - a ja niestety nic o nich nie wiem.. Potrzeba było tej skrwawionej ziemi jak piszesz Matyldo bym sobie to uświadomiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłej środy.