Dla miłośników poezji szukających w Świecie Poezji piękna rozjaśniającego życie i schronienia, gdy czują się zagubieni.
Strony
▼
sobota, 23 stycznia 2021
Jacek Kaczmarski - Piosenka o radości życia
Nie szkodzi, że po wódzie ciężka głowa Nie szkodzi, że od dymu w płucach rzęch Nie szkodzi, że przed ludźmi się nie schowasz Życiem się ciesz - dopóki jeszcze jest Nieważne, że po nocach usnąć trudno Nieważne - wyje gdzieś skopany pies Nieważne - gorycz w ustach masz paskudną Życiem się ciesz - dopóki jeszcze jest Pluń na to, że cię wszyscy opuścili Pluń na to, że cię czeka krwawy chrzest Pluń zwłaszcza, że ci zęby dwa wybili Życiem się ciesz - dopóki jeszcze jest
Co z tego, że nic nie masz, choć się starasz Co z tego, że o pewnych sprawach wiesz Co z tego, że położą cię na marach Życiem się ciesz - dopóki jeszcze jest To nic, że prawie nie ma czym oddychać To nic, że skończyć z tobą może jeden gest To nic, że drzwi otworzą ci wytrychem Życiem się ciesz - dopóki jeszcze jest To prawda - chcieć to móc - a chce się tyle! To prawda, że już blisko raju bram! Jedno mnie martwi (chociaż cieszę się, że żyję) Komu za taką radość podziękować mam?!
Gorzka ta radość z TAKIEGO życia, ale samo przesłanie bardzo prawdziwe. Przypomina mi to społeczną reklamę , w której ciężko chora dziewczynka siedząca na wózku inwalidzkim mówi: kocham to moje życie, bo tylko takie mam! Wstrząsający przekaz... Najlepszego , Donko!
Moja mama nigdy nie chciała być niedołężna czy niesprawna umysłowo, ale nawet gdy zachorowała na raka, trzymała się życia z całych sił... Piękne ilustracje.
Chętnie bym dała do tego wiersza dłuższy komentarz ale komputer nieczynny. Wiem już że to monitor. Chwilami zaskakuje. Gdyby nie pandemia już by był naprawiony. Piszę z Smartfona. Pozdrawiam serdecznie.
Gorzka ta radość z TAKIEGO życia, ale samo przesłanie bardzo prawdziwe. Przypomina mi to społeczną reklamę , w której ciężko chora dziewczynka siedząca na wózku inwalidzkim mówi: kocham to moje życie, bo tylko takie mam!
OdpowiedzUsuńWstrząsający przekaz...
Najlepszego , Donko!
A wszystkie fotki cudowne! Gdzie Ty znajdujesz tak zawsze trafione ilustracje do wybranych utworów?....
OdpowiedzUsuńMoja mama nigdy nie chciała być niedołężna czy niesprawna umysłowo, ale nawet gdy zachorowała na raka, trzymała się życia z całych sił...
OdpowiedzUsuńPiękne ilustracje.
Chętnie bym dała do tego wiersza dłuższy komentarz ale komputer nieczynny. Wiem już że to monitor. Chwilami zaskakuje. Gdyby nie pandemia już by był naprawiony. Piszę z Smartfona. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNa telefonie fatalnie się pisze! Życzę szybkiej naprawy komputera. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń