Dla miłośników poezji szukających w Świecie Poezji piękna rozjaśniającego życie i schronienia, gdy czują się zagubieni.
Strony
▼
wtorek, 29 grudnia 2020
Andrzej Poniedzielski - Pokolenie zza firanki
na tę naszą żółtą łódź
podwodną na tę waszą jedną taką, co
to kiedyś wiła wianki patrzy teraz uśmiechnięte potencjalnie wniebowzięte patrzy na nas pokolenie
zza firanki jest ćwierć biedy, gdy im
przyjdzie wytłumaczyć gdzie jest lewa ręka,
prawa noga jest pół biedy, kiedy
chodzi tylko o to że najlepiej jest w ogóle
nie chorować ale kiedyś doświadczymy
biedy całej gdy nam przyjdzie wytłumaczyć gdzie czarne jest, a gdzie
jest białe kim ty będziesz -
polepszysz, czy pogorszysz sobą ten świat kimś zostaniesz, czy za
kimś w tyle sto lat co ci będzie w duszy grało
czarną kawę, czy kakao pijał będziesz na
śniadanie dom miał będziesz, czy
mieszkanie czy przeważy wszystko to co ci w genach przekazałem czy to drugiej będziesz
kapitanem na te nasze sny zaklęte w
mak czerwony i na wasze już mosiężne
często klamki patrzy jeszcze
uśmiechnięte jeszcze nawet wniebowzięte patrzy na nas pokolenie
zza firanki
Jotko to prawda.... znamy to powiedzenie - " za naszych czasów....itd " A ta młodzież, którą się gorszymy to w przyszłości znani i popularni politycy, artyści, aktorzy, pisarze, naukowcy nawet następne, kolejne autorytety. Przykładem mogą być hippisi, młodzi z 68r. / już nie młodzi /
Matyldo ja też go lubię..... są tacy trzej ni to satyrycy, ni poeci, ale w ich twórczości jest cos podobnego - to: właśnie Poniedzielski, Waligórski i Kofta.
Zawsze narzekamy na kolejne pokolenia, ale jakoś ten świat toczy się dalej...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Poniedzielskiego. Jego melancholia podszyta jest ciepłem i uśmiechem...
OdpowiedzUsuńJotko to prawda.... znamy to powiedzenie - " za naszych czasów....itd " A ta młodzież, którą się gorszymy to w przyszłości znani i popularni politycy, artyści, aktorzy, pisarze, naukowcy nawet następne, kolejne autorytety. Przykładem mogą być hippisi, młodzi z 68r. / już nie młodzi /
OdpowiedzUsuńMatyldo ja też go lubię..... są tacy trzej ni to satyrycy, ni poeci, ale w ich twórczości jest cos podobnego - to: właśnie Poniedzielski, Waligórski i Kofta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam poświątecznie.