Nie musisz przepraszać i Twoje pytanie nie było niestosowne..... Moja odpowiedź - nie było warto.. Decyzja o powstaniu miała charakter polityczny była nieprzemyślana. Ci którzy ją podjęli odpowiadają za śmierć dziesiątek tysięcy młodych powstańców, kwiatu młodzieży polskiej i setek tysięcy ludności cywilnej..... do tej pory bardzo przeżywam każdą rocznicę wybuchu powstania, przed oczami przesuwają się wspomnienia. A co do mojego blogu - jest mi niezmiernie miło, że go odwiedzasz...... Kocham poezję, lubię się nią dzielić. Zapraszam..... każdym komentarzem będę się cieszyła. Pozdrawiam serdecznie. Donka
Szanowna Pani, Dziękuję za informacje. Moja ciotka też została zamordowana (5 sierpnia 1944) w czasie Rzezi Woli. Ta trauma jest w naszej rodzinie do dziś. Ale myślę, że bez odpowiedzi na pytanie które stawia autor (znak ? przy puencie) wiersza trudno budować przyszłość, bez oglądania się wstecz. Dobrze, że jest to poezja nie tylko o kwiatkach i bławatkach, ale o sprawach b. ważnych dla nas i następnych pokoleń. Oby tak było! Jeszcze raz wielkie dzięki i szacunek. Jagoda
Zamiast komentarza:
OdpowiedzUsuńhttps://commons.wikimedia.org/wiki/File:Czy_warto_by%C5%82o..._.jpg,
Jagoda
Nie... nie warto było... byłam jako dziecko wśród ofiar rzezi woli - 5 sierpnia. Tyle istnień wśród ludności cywilnej... młodzieży... w imię czego?
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspaniały blog i przepraszam za zapewne niestosowny komentarz.
OdpowiedzUsuńJagoda
Nie musisz przepraszać i Twoje pytanie nie było niestosowne..... Moja odpowiedź - nie było warto.. Decyzja o powstaniu miała charakter polityczny była nieprzemyślana. Ci którzy ją podjęli odpowiadają za śmierć dziesiątek tysięcy młodych powstańców, kwiatu młodzieży polskiej i setek tysięcy ludności cywilnej..... do tej pory bardzo przeżywam każdą rocznicę wybuchu powstania, przed oczami przesuwają się wspomnienia.
OdpowiedzUsuńA co do mojego blogu - jest mi niezmiernie miło, że go odwiedzasz......
Kocham poezję, lubię się nią dzielić.
Zapraszam..... każdym komentarzem będę się cieszyła.
Pozdrawiam serdecznie.
Donka
Szanowna Pani,
OdpowiedzUsuńDziękuję za informacje. Moja ciotka też została zamordowana (5 sierpnia 1944) w czasie Rzezi Woli. Ta trauma jest w naszej rodzinie do dziś. Ale myślę, że bez odpowiedzi na pytanie które stawia autor (znak ? przy puencie) wiersza trudno budować przyszłość, bez oglądania się wstecz. Dobrze, że jest to poezja nie tylko o kwiatkach i bławatkach, ale o sprawach b. ważnych dla nas i następnych pokoleń. Oby tak było!
Jeszcze raz wielkie dzięki i szacunek.
Jagoda