Jest nieśmiertelność w człowieku
dziecinna naiwna i taka... pełna wiary...
buduje mosty ponad rzeczywistością
przechadza się po parku cudownej nadziei
pod wierzbami płacze gdy przystanie
cieszy się wolnością z ptakami w locie
o stopień jest nad śmiercią
sama kwiaty życia w bukiety układa
Jest młodość w człowieku
nienasycona popędliwa i taka... wciąż uparta...
nieuchwytna jak w okresie dojrzewania
zagląda do ptasich gniazd
zraniona gniewa się jak oszukane dziecko
w piasku buduje zamki wymyślne
i siebie daje innej młodości
Nie zdobywa lat kto jest dzieckiem w duchu
Wiecznie młody jest
źródłem
światłem
życiem
Młodość nie ma wieku.
OdpowiedzUsuńW miłości zawsze tylko młodzi,
ot taki krótki epizodzik,
czyli
Plotki dewotki
No popatrz pani na tę parę,
To chyba nie są mąż i żona.
By się wstydzili - takie stare...
Jak na nią patrzy, a jak ona...
Razem od setki mają więcej,
A się nie wstydzą chyba wcale
Tak razem trzymać się za ręce.
O, cmoknął ją wulgarnie w palec.
I pewnie jeszcze da jej różę -
Będą tu nam zgorszenie siali.
Nie mogę na nich patrzeć dłużej.
Lepiej by się wyspowiadali.
:)
cb
Ha,ha, ha !!!!!
OdpowiedzUsuń